Archiwum

Archive for the ‘Gry komputerowe’ Category

Wpis numer 014 – Pustka

10 kwietnia, 2010 6 Komentarzy

Nie wiem, co pisać. Siedzę na klawiaturą, muzyka żałobna płynie z radia i tępo patrzę w ścianę. Po prostu nie wiem…

Nie lubię używać patetycznego tonu czy górnolotnych słów wobec Ojczyzny, patriotyzmu i mojego stosunku do tego wszystkiego. Kontroluje to, ile mogę. Ale teraz, w tym wpisie, nie mogę. Po prostu będę pisał wszystko tak jak mi przychodzi do głowy. Nie obchodzą mnie złośliwe komentarze z Kantyny czy od zwykłych ludzi. Po prostu.

Chce mi się płakać. Po prostu mam ochotę usiąść i zapłać cicho nad tym, co się stało. Prezydent, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, szefowie wszystkich sił zbrojnych, szef NBP i IPN, Rzecznik Praw Obywatelskich i wielu innych polityków, wojskowych, duchownych i cywilów zginęło w katastrofie lotniczej koło Smoleńska. Ogłoszono tygodniową żałobę narodową. Tysiące ludzi zapala znicze pod Pałacem Prezydenckim, zbiera się w kościołach na modlitwie. A ja? Czuję, co coś się zmienia we mnie. Że od dzisiaj, tego poranka nastąpi zmiana, może mała, ale jednak. Czuję, iż z pełną dumą mogę powiedzieć, iż jestem Polakiem. Że Polska to Mój Kraj i Dom, miejsce, którego za nic nie oddam i zrobię niemal wszystko dla niego. Po prostu czuję, że ta tragedia dotknęła mnie i jako obywatela i jako osobę prywatną. Boli mnie to, iż spora część ważnych osobistości i przedstawicieli mojego Państwa nie żyje. Boli mnie to, iż nasza armia straciła całe najwyższe dowództwo. Że jako obywatel nie mogę zgłosić się do Rzecznika Praw Obywatelskich. Nawet to, że nie mogę ponarzekać na prezydenta. Tak, nie lubiłem go. Jego oraz wszystkich polityków PIS, jacy byli na pokładzie. Ale teraz ogarnia mnie smutek z powodu ich śmierci. Można ich nie lubić, ale są przedstawicielami nas, Narodu Polskiego, wybranymi w demokratyczny sposób. I chociaż by dlatego trzeba ich szanować. To jest to, o czym wszyscy nasi przodkowie marzyli i walczyli. I uszanujmy ich oraz ich wolę.

Co do przyczyn wypadku, nie powiem nic, z prostej przyczyny: nie znam tematu – nie wypowiadam się. Nie jestem specjalistą co do samolotów, nie wiem, jaka była pogoda, jacy piloci. Nie mówię, iż jest to wina pilota, awarii a może spisku Rosji, który ma na celu zajęcie Polski. Nie chce słyszeć takich rzeczy, ponieważ są one całkowicie niepotrzebne i tylko wprowadzają zamieszanie i wrogość. Nie zastanawiam się, dlaczego tyle osób wsiadło do samolotu, kto wystartuje w wyborach i tak dalej. Nie czas na to i już. Liczy się, aby wyciągnąć wnioski i iść naprzód.

Musimy jednak pamiętać, iż każdy potrafi płakać, lecz niewielu działać. Musi podnieść się z kolan, otrzepać z tej tragedii i dumnie stanąć przed światem i pokazać, iż my, Polacy, jesteśmy potężnym narodem, który mimo licznych wad i słabości, potrafi w potrzebie zaprzestać kłótni i razem stanąć do walki. Nie raz już, niczym feniks, odradzaliśmy się z popiołów, czy to w 1918 czy 1989 roku. Choć może sytuacja nie jest tak dramatyczna, jak wtedy, stoimy przed gigantycznym wyzwaniem, któremu musimy podołać  nie jako każdy z osobna, lecz jako naród. Naród Rzeczpospolitej Polskiej.

Nie sprawdzam tego, co napisałem. Może brzmi patetycznie, lecz tak czuję i już. Jestem dla was idotą i naiwnym przez to, co napisałem? Niech będzie. W takich okolicznościach nie obchodzi mnie to.

Kategorie:Gry komputerowe